czwartek, 22 grudnia 2011

ciulek

Today is gonna be the day
That they're gonna throw it back to you
By now you should've somehow
Realized what you gotta do
I don't believe that anybody
Feels the way I do about you now 


cześć, to znów ja. zdjęcie z grzywką na bok. wyglądam nieco dziwnie, ale podoba mi się ;o święta, święta,
hohoho, nie czuję tego. komersja. za dużo tego. chyba się starzeję albo dorastam. nie chcę. było cudownie
czuć ten klimat, to napięcie przed wigilią i myśli co może czekać pod choinką. masa jedzenia, słodycze, z
mamą pieczenie pierniczków. w tym roku zupełnie inaczej. zero czasu. porządki z przymusu tak jak i robienie
pierniczków. jest źle, źle. nie tak powinno być! a wszystko przez szkołę, ot co! jak zwykle, nic nowego ;p

2 komentarze:

  1. lepiej ci z normalną grzywką

    OdpowiedzUsuń
  2. początkowo myślałam, że to jakieś zombi :D
    teraz to już nie ma świąt, znaczy są, ale nie takie jak kiedyś. właściwie to nigdy nie przepadałam za świętami :D

    OdpowiedzUsuń