sobota, 24 marca 2012

gud morning hany



cześć. jestem w Gliczarowie. wczoraj billard i zdjęcia. na cztery rozgrywki wygrałam trzy, uhuh. miszcz. dziś
jeździłam na desce, potem sobie siedziałyśmy z Oliwią u niej, zaczęłyśmy oglądać naznaczonego ale przyszli
ludzie. jutro wracamy do domu. szybko minęło. erghh. ogólnie to w tym tygodniu będę w szkole tylko dwa
dni, bo wtorek policja, środa i piątek dni otwarte. a potem weekend z A. i P.? ♥ / super foto z Gliczarowa.
dobranoc miśki!

poniedziałek, 19 marca 2012

smak szczęścia


nie wiem co właściwie znaczy ta mina. zdjęcie zrobione kilka dni temu. podobają mi się oczy  na tym
zdjęciu. więc tak. mam rekolekcje. dzisiaj na 9 do szkoły, godzinka z zakonnicą, potem na matme i
poszłyśmy szukać kuleczek ziemniaczanych ale nigdzie nie było, kupiłyśmy w końcu pizze i przyszłyśmy
do mnie. okazało się, że nie ma prądu i nie mamy  jak dać ją do piekarnika. Ola czarodziej stwierdziła,
że zrobimy pizze na patelni. więc mądre my wrzuciłyśmy ją na patelnie. prawie ją spaliłyśmy. w sensie
patelnie a nie pizze, chociaż to też. no no. byłyśmy dalej głodne więc zrobiłam zapiekanke. potem
okazało się, że po prostu korki wybiło, ale oczywiście żadnej z nas nie przyszło do głowy żeby je
sprawdzić. jak przyszła moja mama poszłyśmy do mojego pokoju i siedziałyśmy i gadałyśmy. miło.
tak ogólnie to nie napisałam nawet z kim. no więc z Olą i Klatką. spoko było. jak dziewczyny poszły
musiałam ogarnąć w kuchni i oglądałam serial i generalnie nie robiłam nic sensownego. jutro fajny
dzień. na 9 do kościoła, potem chyba poczekamy na Anię i jazda na bytom. na lumpy i do agory. najs.
baj de łej to zdjęcie ładowałam trzynaście razy bo ucinało się w połowie i tak dalej. ah, trzynastka.

piątek, 9 marca 2012

Cienka

nie mam zdjęć z imprezy, bo Aga włożyła swoją karte. Adze dałam już wcześniej prezent, teraz
zrobiłam coś sama od siebie. pomysł ukradłam od Puzzelka. ozdobiłam pudełko. no a dodatkowo
dałam do tego toffiffe czy jak to się pisze. no, to dodam zdjęcie i potem dopiero opisze co i jak.


no, takie coś właśnie. że niby bita śmietana. / wiecie? Czasem pod wpływem innych osób masz o
kimś swoje zdanie nie znając go. ale już wiem. zmieniłam diametralnie zdanie na temat jednej
osoby. jest okej. cieszę się.  Aga, dzięki za meeting, miło było <3 więcej takich proszę. jeszcze
poruszyłabym inny wątek ale może innym razem. xoxo.