środa, 29 grudnia 2010

zimno, brr.

zima, zima, powoli mam dość. brr. przed chwilą wróciłam
od Liv. Potem idę na chwilę do cioci i mam gości. Znaczy
przychodzi Oliwia z rodzicami obgadać gdzie jedziemy na
wakacje. ;d i znów dziś Oliwia u mnie śpi :> kurde, gardło
mnie boli, eh. zrobi mi ktoś herbatkę zieloną? ;> z cukrem,
dwie łyżeczki. byłoby miło. jak wracałam od Liv zrobiłam 
kilka zdjęć c; wiem, że te są bardzo podobne, ale trudno.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz