czwartek, 3 lutego 2011

heeeeeej, hej!

Nic ciekawego, dzisiejszy dzień minął w miarę. Nie było
sprawdzianu z angola, na fizyce mnie nie było, biologia
z fontanną z coli, haha, talenty mamy w klasie, o tak!
po lekcjach dodatkowy angielski, spoko było nawet. ;o
potem o rossmana, do domu jakoś o 18. musiałam pomóc
mamie w szukaniu ramki do książki. takie coś, nieważne.
teraz weszłam na kompa, kurcze, na jutro jeszcze polski,
muszę się pouczyć fizyki bo sprawdzian i zajrzeć co było
na ostatnim wosie, ojoj. to chyba tyle na jutro. jutro PIĄTEK!
cieszycie się? bo ja TAK! nie wiem czy sobota w Kato wypali,
bo Piotrka i Pawła nie będzie a chcemy się spotkać całą ekipą!
spoko, czasu jest dużo, może inny wekeend, damy radę kochani! 

Jeśli chcecie zobaczyć jak się ubieram, moje outfity to
zapraszam na : www.fashionasnatt.blogspot.com  c:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz